EUR-USD stabilny pod nieobecność Amerykanów
Dzień wolny w USA pozwolił na utrzymanie przez główną parę poziomów z piątku, co przy braku istotniejszych danych makro i nowych impulsów ze strony banków centralnych, pozwoliło na zakończenie dnia w granicach 1,0509. Powyższe wykorzystał złoty. Wczoraj zarówno EUR-PLN jak i USD-PLN kontynuowały ruch na południe. Złotemu pomaga wzrost oczekiwań na kolejne podwyżki stóp procentowych pomimo akcentowanych przez szefa RPP szans na zakończenie cyklu zacieśniania monetarnego. Wsparciem mogły okazać się też najnowsze komentarze szefa NBP, który podkreślał dobrą kondycję krajowej gospodarki oraz w jego ocenie niewielkie ryzyka stagflacyjne. EUR-PLN powrócił wczoraj w okolice 4,6350, a USD-PLN do 4,4103. Dziś kluczowe będą krajowe dane. Pozytywne zaskoczenie byłoby argumentem do utrwalenia umocnienia złotego.
Na rynkach bazowych długu stabilizacja w USA i lekkie osłabienie Bundów
O ile zagraniczne benchmarki wyraźnie czekają na wyższą aktywność i kolejne impulsy po stronie danych czy wystąpień bankierów centralnych, o tyle w kraju przecena długu postępuje. Krzywa rentowności podnosi się, sugerując z jednej strony wyższe oczekiwania co do skali podwyżek stóp procentowych jak i spadek oczekiwań na obniżki stóp w dłuższym horyzoncie. Krajowe dziesięciolatki zakończyły wczoraj dzień na poziomie 8,144%.