Polityka pieniężna Fed jest jednym z kluczowych czynników dla rynku walutowego, z racji pozycji dolara amerykańskiego. Jak co roku, wśród osób odpowiedzialnych za kształtowanie polityki amerykańskiego banku centralnego dochodzi do zmian. W tym roku są one jednak większe niż zazwyczaj.
Zgodnie z ostatnimi projekcjami Fed, w 2018 roku możemy spodziewać się trzech podwyżek stóp procentowych. Plan jest więc taki sam jak w 2017 roku. Podczas najbliższych ośmiu posiedzeń decyzyjnych, z których pierwsze zaplanowane jest na 30-31 stycznia, za politykę pieniężną Fed odpowiadać będzie nieco inna grupa osób niż w ubiegłym roku. Przyjrzyjmy się temu jak może zmienić się nastawienie Komitetu (FOMC) w kontekście podwyżek stóp procentowych.
Głosowali w 2017 roku
W ramach rotacji, w 2017 roku członkami FOMC byli Patrick Harker (Filadelfia), Robert Kaplan (Dallas), Charles Evans (Chicago) i Neel Kashkarii (Minneapolis). Wymienieni zostali w kolejności od najbardziej jastrzębiego do najbardziej gołębiego nastawienia.
Patrick Harker i Robert Kaplan głosowali za podwyżką stóp procentowych w przypadku wszystkich posiedzeń, na których te były podnoszone – w marcu, czerwcu i w grudniu. Pierwszy z nich od początku roku wypowiadał się w sposób sugerujący, że to on przejmie rolę czołowego zwolennika podwyżek stóp procentowych spośród wszystkich uprawnionych do głosu w 2017 roku. W drugiej połowie roku Harker nieco stonował swoje nastawienie i ‘nie wychylał się’ ponad konsensus. Robert Kaplan od początku roku popierał plan trzech podwyżek stóp procentowych, przy czym w swoich wypowiedziach zazwyczaj przyjmował dość neutralną postawę. Pod koniec roku wykazywał się nawet ostrożnością, mówiąc o zagrożeniu wynikającym ze spłaszczającej się krzywej rentowności, które może ograniczyć działania Fed w 2018 roku. Charles Evans poparł pierwsze dwie podwyżki stóp procentowych w 2017 roku, ale w grudniu głosował przeciwko takiemu ruchowi. Evans przybrał ostrożną postawę w drugiej połowie roku. Przed grudniowym posiedzeniem stwierdził, że dane z gospodarki nie dają powodu do kolejnej podwyżki stóp procentowych, a taki ruch ze strony banku centralnego sygnalizuje, że Fed nie jest zdeterminowany, by osiągnąć cel inflacyjny. Najbardziej gołębią postawę wśród członków FOMC w 2017 roku przyjął Neel Kashkari. Głosował on przeciwko wszystkim trzem podwyżkom stóp procentowych w minionym roku i od samego początku wyrażał swój sprzeciw, wskazując, że dane płynące z gospodarki nie usprawiedliwiają podwyżek stóp procentowych, a Fed, zacieśniając politykę pieniężną, ogranicza wzrost gospodarczy.
Zagłosują w 2018 roku
W 2018 roku na miejsce wspomnianej czwórki wejdą Loretta Mester (Cleveland), John Williams (San Francisco), Raphael Bostic (Atlanta) i Thomas Barkin (Richmond). Wydaje się, że funkcję czołowego jastrzębia w FOMC przejmie Loretta Mester, która w 2016 roku należała do najmocniej popierających zacieśnianie polityki pieniężnej decydentów. Poparcie dla podwyżek stóp wyrażała również w trakcie minionego roku. Również John Williams w ubiegłym roku popierał podwyżki stóp procentowych. W swoich ostatnich wypowiedział Williams poparł wizję trzech podwyżek stóp procentowych w całym 2018 roku. Raphael Bostic to nowa twarz w Fed, dlatego nie jesteśmy jeszcze w stanie dokładnie określić jego nastawienia. Bostic objął stanowisko prezydenta Fed z Atlanty w czerwcu, zastępując Dennisa Lockharta, który wcześniej przeszedł na emeryturę. W drugiej połowie roku wypowiedzi Bosticia sugerowały, że może on mieć dość neutralne nastawienie do polityki pieniężnej. Wydaje się, że popiera on zacieśnianie polityki i jego preferencje mogą być zbliżone do konsensusu członków Fed. Najmniej możemy powiedzieć o Thomasie Barkinie, który jest najnowszym ‘nabytkiem’ Fed. Został on wybrany na prezydenta Fed z Richmond na początku grudnia, a funkcję tę obejmuje z początkiem bieżącego roku. Do czasu pierwszego posiedzenia FOMC w tym roku będziemy mu się mocno przyglądać, by ocenić jego wizję prowadzenia polityki pieniężnej.
Fed bardziej jastrzębi w 2018 roku?
Oceniając sylwetki czwórki prezydentów, która odchodzi z FOMC i ich zastępców, możemy mimo wszystko ocenić, że zmiana ta może uczynić Komitet nieco bardziej jastrzębim. Loretta Mester w jastrzębiej skali znajduje się wyżej od Patricka Harkera, a z drugiej strony, wśród nowych głosujących trudno wskazać kogoś tak bardzo przeciwnego podwyżkom stóp procentowych jak Neel Kashkari.
Należy przy tym pamiętać, że rotacyjna wymiana czwórki głosujących to nie jedyna zmiana w składzie Komitetu, jaka czeka nas w tym roku. W lutym z Fed odchodzi Janet Yellen, co oznacza, że głosować w sprawie polityki pieniężnej będzie ona jedynie na pierwszym posiedzeniu w tym roku. Na zatwierdzenie przez Senat czeka za to nominowany na członka Rady Gubernatorów Marvin Goodfriend, uważany za jastrzębia. W trakcie roku dojdzie z kolei do zmiany na stanowisku prezydenta Fed z Nowego Jorku, który jest stałym członkiem FOMC. Obecnie piastujący tę funkcję William Dudley przechodzi bowiem na emeryturę. Należy również dodać, że w ciągu roku do Rady Gubernatorów (której przedstawiciele są stałymi członkami FOMC) dojść mogą kolejne osoby, z racji tego, że wciąż nie wszystkie stanowiska są w niej obsadzone.