Reklama
WIG82 416,44+1,05%
WIG202 424,32+1,23%
EUR / PLN4,32+0,04%
USD / PLN4,00+0,23%
CHF / PLN4,41+0,14%
GBP / PLN5,04+0,17%
EUR / USD1,08-0,18%
DAX18 488,73+0,06%
FT-SE7 960,28+0,36%
CAC 408 223,90+0,23%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT85,77+0,08%
ROPA WTI81,80+0,10%
ZŁOTO2 196,18+0,20%
SREBRO24,45-0,49%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Fed stabilizuje oczekiwania rynków, ale nie wspiera dolara

Jakub Wilk | 14:00 23 luty 2018
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Wczorajsze wypowiedzi przedstawicieli Fed nie wspomogły dolara, który zaliczył słabą sesję. Trzeba jednak przyznać, że były one względnie pozytywne w kontekście polityki pieniężnej amerykańskiego banku centralnego i planu stopniowego podnoszenia stóp procentowych.

 

Raphael Bostic

Raphael Bostic jest jednym z decydentów z najmniejszym stażem w Fed – do banku centralnego dołączył w ubiegłym roku. W tym roku przypadła z kolei roczna kadencja szefa oddziału Fed z Atlannty (stanowisko piastowane przez Bostica) w Komitecie ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC). Z komentarzy, które mogliśmy od niego usłyszeć do tej pory, możemy wnioskować, ze jest on dość neutralnie nastawiony do polityki pieniężnej, z lekkim wskazaniem na obóz gołębi.

Bostic rozpoczynał 2018 rok od dość gołębich komentarzy, stając po stronie scenariusza dwóch podwyżek stóp procentowych, czyli jednej mniej niż zakłada bazowy scenariusz Fed. Jego obawy wzbudzała niska inflacja i niskie oczekiwania inflacyjnej. Teraz, wraz z poprawiającymi się prognozami makroekonomicznymi, Bostic wydaje się bardziej optymistycznie nastawiony, choć wczoraj nie powiedział ilu podwyżek stóp procentowych się spodziewa. Zaznaczył jedynie, że prognozy wzrostu gospodarczego dla pierwszego kwartału 2018 roku są obiecujące (3,2%). Takie środowisko, zdaniem Bostica, pozwala na dalsze, ostrożne podnoszenie stóp procentowych.

Reklama

Szef Fed z Atlanty powiedział, że bank centralny powraca do bardziej neutralnej polityki, która wiąże się również ze stopniową redukcją bilansu. Amerykański bank centralny zmniejsza swój bilans poprzez stopniowe odchodzenie od polityki reinwestycji środków z zapadających obligacji. Proces ten rozpoczął się w październiku ubiegłego roku. Z początku miesięczny limit sumy zapadających obligacji skarbowych, z których przychody nie będą mogły zostać reinwestowane ma wynosić 6 mld dolarów, a od stycznia jest to 12 mld dolarów. W przypadku obligacji hipotecznych rozpoczęto od sumy 4 mld dolarów, która od stycznia wynosi 8 mld dolarów. Obie te sumy będą zwiększane co kwartał do kwot odpowiednio 30 mld i 20 mld dolarów miesięcznie.

 

Robert Kaplan

Robert Kaplan nie posiada w tym roku prawa do głosowania podczas posiedzeń FOMC. W ubiegłym roku jego postawa była dość neutralna, ale poparł on wszystkie z trzech dokonanych podwyżek.

W kontekście planu na 2018 rok Kaplan popiera bazowy scenariusz trzech podwyżek stóp, gdyż jest on jego zdaniem uzasadniony. Szef Fed z Dallas wskazał przy tym, że scenariusz ten może zmienić się jeśli sytuacja na rynku pracy i inflacja będą rozwijać się lepiej niż zakładają prognozy. Wygląda więc na to, że Kaplan widzi możliwość dokonania większej ilości podwyżek stóp w tym roku. Nie jest to scenariusz obecnie dyskontowany przez rynki, ale na obecnym etapie pozostaje on całkiem prawdopodobny.

Kaplan przyznał wczoraj również, że ostatnie załamanie na rynku akcji i podwyższona zmienność na rynkach nie wpływają negatywnie na plany polityczne Fed.

Reklama

 

William Dudley

William Dudley, który jest stałym członkiem FOMC nie poruszał wczoraj tematów związanych z polityką pieniężną Fed. Szef Fed z Nowego Jorku brał udział w briefingu prasowym, poświęconym gospodarce Portoryko w związku z odbudową gospodarki tego kraju po kataklizmie z września ubiegłego roku (przejście huraganu Maria). Dudley będzie dziś brał udział w panelu ekonomicznym i być może tym razem z jego ust usłyszymy komentarze dotyczące polityki Fed, która ma ogromne znaczenie dla dolara amerykańskiego.

Choć Dudley, jako szef Fed oddziału Fed z Nowego Jorku jest jedną z kluczowych postaci w Systemie Rezerwy Federalnej, to powoli jego nastawienie do polityki pieniężnej traci na znaczeniu. W najbliższych miesiącach planuje on bowiem przejść na emeryturę. Na ten moment nie jest znany jego następca, który będzie miał stałe prawo do głosowania podczas posiedzeń FMOC (w przeciwieństwie do prezydentów innych oddziałów Fed).

Oprócz Dudleya usłyszymy dziś również Erica Rosengrena, Lorettę Mester i Johna Williamsa. Spośród tej trójki tylko Rosengren nie jest w tym roku członkiem Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC). Trzeba zaznaczyć, że cała czwórka wykazuje obecnie dość jastrzębią postawę, więc powinniśmy usłyszeć raczej komentarze na korzyść podwyżek stóp procentowych.

 

Stabilne oczekiwania rynków

Reklama

Wczorajsze komentarze decydentów z Fed nie wspomogły dolara, który oddawał zyski z poprzednich dni. Ustabilizowały jednak oczekiwania względem podwyżek stóp procentowych. Najbliższy taki ruch spodziewany jest w marcu (rynek kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych wycenia go na 83,1%). Rynki wyceniają obecnie scenariusz bazowy Fed (trzy podwyżki w 2018 roku) na 65,6%, a scenariuszowi czterech podwyżek daje się obecnie 28%.

W kontekście najbliższego posiedzenia (którego efekty poznamy 21 marca) budowanie oczekiwań rynków będzie trwać jeszcze tylko przez najbliższe 2 tygodnie. 10 marca rozpoczyna się okres ciszy medialnej, w którym decydenci nie będą mogli wypowiadać się publicznie na temat polityki pieniężnej. Do tego czasu usłyszymy jednak jeszcze sporo komentarzy, a na oczekiwania rynków znaczący wpływ będą miały również publikacje danych makroekonomicznych, szczególnie raport z rynku pracy, który opublikowany zostanie w przyszły piątek.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama

Czytaj dalej