Reklama
WIG82 634,51+1,32%
WIG202 438,37+1,82%
EUR / PLN4,31-0,14%
USD / PLN3,99-0,07%
CHF / PLN4,43+0,37%
GBP / PLN5,04+0,10%
EUR / USD1,08-0,08%
DAX18 508,19+0,17%
FT-SE7 963,43+0,40%
CAC 408 218,91+0,17%
DJI39 773,00+0,03%
S&P 5005 254,41+0,11%
ROPA BRENT86,50+0,93%
ROPA WTI82,63+1,11%
ZŁOTO2 214,14+1,02%
SREBRO24,80+0,94%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dziura budżetowa - dlaczego Polska zamyka kolejny rok na minusie?

Darek Dziduch | 19:00 07 luty 2023
Dziura budżetowa - dlaczego Polska zamyka kolejny rok na minusie? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kiedy mamy większe wydatki niż dochody, to nasz budżet jest w deficycie, czyli mówiąc prościej - na minusie. I to raczej nie jest sytuacja, którą ocenia się pozytywnie. Co ciekawe, znaczna część krajów, w tym Polska, regularnie zamyka swoje finanse na minusie, czyli z deficytem budżetowym. Czym on jest, skąd się bierze i czy można go ocenić jako coś złego?

 

 

Deficyt budżetowy a dług publiczny

Reklama

Zaczynamy kolejny odcinek naszej serii edukacyjnej, czyli kursu analizy fundamentalnej, której partnerem jest Dom Maklerski XTB. jeśli jeszcze nie masz konta na XTB, to możesz założyć je z linku w opisie tego video i otrzymać darmową akcję o wartości do 30 euro, którą później możesz dowolnie dysponować.

Pozostajemy w temacie podstawowych zagadnień związanych z finansami publicznymi. W poprzednim odcinku było o naszym wspólnym długu publicznym i różnych sposobach na jego przedstawianie, tym razem zajmę się deficytem budżetowym, czyli czymś, co potocznie nazywa się dziurą budżetową. 

Z trudnych do wytłumaczenia przyczyn można dość często spotkać się z tym, że ktoś myli deficyt budżetowy z długiem publicznym, a są to zupełnie dwa inne zjawiska i w tym nagraniu postaram się jak najprościej te różnice pokazać.

Przypomnę tylko, że że dług publiczny to zadłużenie całego sektora finansów publicznych, a koszt jego obsługi oczywiście znajdziemy po stronie wydatków w budżecie państwa. Te wydatki to przede wszystkim  obsługa zobowiązań z wyemitowanych przez państwo obligacji skarbowych, od których trzeba nie tylko regularnie wypłacać odsetki, ale też wykupić je po tym jak minie ich okres zapadalności. Oprócz tego do długu publicznego zaliczają się kredyty zaciągane przez instytucje publiczne. Po więcej odsyłam do poprzedniego odcinku Kursu Analizy Fundamentalnej. 

Z deficytem budżetowym mamy natomiast do czynienia wtedy, gdy w ustawie budżetowej planowane dochody są niższe od szacowanych wydatków. Wiadomo, że jeśli chcemy wydać więcej niż zarobimy, to jesteśmy na minusie - w przypadku budżetu państwa mamy wtedy do czynienia z tą potocznie nazywaną dziurą budżetową. 

Reklama

Co roku dług publiczny powiększa się o tę część deficytu budżetowego, która jest finansowana instrumentami dłużnymi (obligacjami lub bonami skarbowymi) albo zaciągniętymi kredytami. 

Oczywiście, jeżeli budżet państwa w danym roku zamknął się z dochodami, które były wyższe od wydatków, to mamy do czynienia z nadwyżką budżetową, no ale nie ma co ukrywać - w przypadku większości krajów jest to raczej sytuacja hipotetyczna. 

Podobnie jak w przypadku długu publicznego, zarówno deficyt, jak i nadwyżkę budżetową danego kraju najczęściej przedstawia się w relacji do PKB z tego konkretnego roku, którego dotyczy. 

Zobacz też: Czym jest próg ostrożnościowy i konstytucyjny limit zadłużenia w stosunku do PKB?

 

Deficyt budżetowy Polski 

Jak dotąd jeszcze we współczesnej historii Polski nie mieliśmy jeszcze sytuacji, w której udałoby się zamknąć budżet państwa bez deficytu, choć zdarzało się, że byliśmy naprawdę blisko wyjścia na zero - jak dotąd najlepszy był 2018 rok, kiedy deficyt budżetowy wyniósł 10,4 mld złotych, co wtedy stanowiło zaledwie dwie dziesiąte polskiego PKB. Najgorsze pod tym względem były lata po kryzysie finansowym - mimo tego, że byliśmy tzw. “zieloną wyspą” na mapie świata, to stosunek deficytu budżetowego do PKB w latach 2009-2010 przekroczył 7%. W pandemicznym 2020 roku deficyt zbliżył się do 7% PKB. 

Reklama

Nie mamy jeszcze oficjalnych danych za 2022 rok, ale wiadomo że i tym razem budżet zamkniemy na minusie. No i ktoś mógłby zadać pytanie: jakim cudem, skoro jeszcze na koniec listopada budżet miał dużą nadwyżkę, która przekraczała 18 mld złotych? Co się z nią stało, skoro jeszcze w grudniu minister finansów Magdalena Rzeczkowska mówiła w radiowej Jedynce, że jest szansa na zamknięcie 2022 roku na plusie?

Przede wszystkim w grudniu wzrósł dług zaciągnięty przez Ministerstwo Finansów i to o ponad 30 mld złotych. Finalnie 2022 rok zakończy się z dziurą budżetową na poziomie ponad 20 mld złotych, ale deficyt będzie mniejszy niż zakładano w ustawie budżetowej (29,9 mld PLN). Nie znamy jeszcze finalnej wartości PKB Polski za zeszły rok, ale deficyt z pewnością będzie mniejszy niż 1% zeszłorocznego PKB.

A jak to wygląda np. w Stanach Zjednoczonych?

Nadwyżki budżetowej w największej gospodarce świata nie było od 2001 roku, a ostatnie dwa postpandemiczne lata przebiły wszelkie historyczne rekordy deficytu budżetowego - w 2020 roku wyniósł on prawie 15% PKB, a w 2021 było to 16,7% PKB, co wynikało z wielu czynników, w tym między innymi z pompowania pieniędzy na rynek przez Fed na niespotykaną dotąd skalę. W 2022 roku deficyt budżetowy USA będzie stanowił ok. 5,5% PKB (nie mamy jeszcze finalnych danych).

Ustawa budżetowa Polski na 2023 rok zakłada, że deficyt budżetowy wyniesie 68 mld złotych, czyli wyniesie ok. 4,5% planowanego PKB.

Zobacz też: Deficyt budżetowy o jakim nikt nie śnił

 

Reklama

Zamykanie budżetu państwa na minusie, czyli z deficytem, jest dziś czymś normalnym, nie tylko w Polsce. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie: czy sytuacja, w której wydatki państwa są w zasadzie każdego roku wyższe od wpływów do budżetu jest dobra? Tutaj trudno o jednoznaczną odpowiedź, bo możemy spotkać się z różnymi opiniami, które oczywiście wywodzą się z różnych szkół ekonomii. Np. monetaryści, na czele z Miltonem Friedmanem, uważali że powinno się dążyć do równowagi budżetowej, ale z ich perspektywy nie jest to cel sam w sobie, bo np. od deficytu w budżecie znacznie gorsza jest równowaga czy nawet nadwyżka przy wysokich podatkach i niekontrolowanych wydatkach publicznych. Dla keynesistów deficyt budżetowy pod kontrolą był raczej pozytywny, bo miał być wykorzystywany do przeciwdziałania okresowym spadkom aktywności gospodarczej. Sam rosnący dług publiczny, spowodowany deficytem budżetowym, miał być zaś obsługiwany dzięki rosnącemu PKB w średnim i długim okresie.

No i też trzeba pamiętać, że deficyt budżetowy z czegoś się bierze - np. z wydatków na utrzymanie systemu emerytalnego z wydatków publicznych na funkcjonowanie państwa, urzędów, jednostek publicznych czy szkół, no i z wydatków inwestycyjnych. Nie każdy z tych wydatków powinien być oceniany tak samo, bo deficyt z wyższych kosztów administracji publicznej nie jest tym samym, co wydatki na inwestycje np. w transformację energetyczną.

Np. w budżecie na ten rok wśród zaplanowanych wydatków znalazły się m.in. zwiększenie środków na służbę zdrowia o ponad 6 proc. PKB, waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych od 1 marca 2023 r. wskaźnikiem na poziomie prawie 114% z minimalną gwarantowaną podwyżką o 250 zł oraz tzw. 13. emerytura. Wydatki na obronność mają wzrosnąć do 3 proc. PKB (poza tym środki na ten cel będą pochodzić z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, którym zarządza BGK).

W ustawie budżetowej musi pojawić się info o tym jak zostanie pokryty deficyt budżetowy w danym roku - mogą to być przychody ze sprzedaży obligacji skarbowych, zaciągnięte kredyty, prywatyzacja majątku Skarbu Państwa czy nadwyżki budżetowe z ubiegłych lat, jeśli takie istnieją. 

Zobacz też: Deficyt budżetowy blisko słynnej "dziury Bauca"

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama

Czytaj dalej