Początek tygodnia nie przyniósł zasadniczej zmiany nastrojów na rynkach. Negatywny wpływ miały słabe dane z Chin (pandemiczny spadek sprzedaży detalicznej i produkcji w kwietniu), rozbudzające obawy o światowy wzrost gospodarczy. W podobnym kierunku działały nowe prognozy Komisji Europejskiej ze zrewidowaną w dół ścieżką wzrostu PKB.
Rentowności obligacji na rynkach bazowych spadały, a notowania dolara wobec euro były względnie stabilne, nieco powyżej 1,04. Obawy o wzrost negatywnie wpływały na notowania ropy naftowej, jednak jej ceny pod koniec dnia mocno wrosły w nadziei na luzowanie obostrzeń pandemicznych w Chinach. W niekorzystnym otoczeniu podwyższonej awersji do ryzyka na globalnych rynkach, złoty pozostawał relatywnie silny i umacniał się w trakcie wczorajszej sesji. EURPLN przejściowo obniżył się do 4,655, a USDPLN poniżej 4,47. W tym samym czasie notowania CZK były stabilne, a HUF osłabił się względem euro. Rentowności krajowych obligacjach wyraźnie spadły wzdłuż całej krzywej.
Kluczowym wydarzeniem w kraju będzie dzisiaj publikacja pierwszego szacunku PKB za 1q22. Według naszego szacunku PKB wzrósł o 10,1% r/r wobec 7,3% r/r (kons. 8,1% r/r). Nasz szacunek opiera się na miesięcznych danych za styczeń-marzec, które wskazywały na solidny popyt konsumpcyjny oraz wysoką aktywność przemysłu, przy dalszym wzroście zapasów. Dziś poznamy tylko dynamikę PKB ogółem, a szczegółowe dane pokazujące strukturę wzrostu gospodarczego opublikowane zostaną pod koniec miesiąca.
Wśród danych makro z zagranicy najważniejsze będą wskaźniki aktywności gospodarczej z USA za kwiecień. Sprzedaż detaliczna w ujęciu nominalnym wzrosła wg konsensusu o 1% m/m, ale w ujęciu realnym prawdopodobnie po raz kolejny spadła, wskazując, że rosnące koszty życia coraz bardziej ograniczają konsumpcję Amerykanów. Produkcja przemysłowa wg konsensusu kontynuowała wzrost, w ślad za silnym popytem krajowym.
Dzisiaj warto też śledzić liczne wystąpienia przedstawicieli głównych banków centralnych – J.Powella, J.Bullarda, P.Harkera i L.Mester z Fed oraz szefowej EBC Ch.Lagarde.
