Początek tygodnia na światowych rynkach upłynął pod znakiem oczekiwania na dalszy rozwój wydarzeń geopolitycznych. Inwestorzy z uwagą obserwują rozwój sytuacji w Ukrainie i w trakcie europejskiej sesji towarzyszył temu lekki spadek awersji do ryzyka. Rozmowy dyplomatyczne Rosja-Ukraina oraz USA-Chiny nie przyniosły przełomu, ale pojawiające się komentarze z obu stron konfliktu dały nadzieję na poprawę sytuacji, co odnotowały rynki surowców – ceny ropy i gazu wczoraj mocno spadały.
W takich warunkach notowania akcji na światowych rynkach niewiele się zmieniły, spadki notowały niektóre spółki technologiczne dotknięte przez kolejny lockdown w Chinach (m.in. Apple). Ponowne ogniska koronawirusa rozbudziły apetyt na obniżki stóp procentowych w Chinach. Z drugiej strony inwestorzy nadal oczekują podwyżek stóp Fed. Rentowności Treasuries wzrosły, w segmencie 10-letnich znalazły się na poziomie najwyższym od czerwca 2019, a 2-letnich po raz pierwszy od 3 lat powyżej poziomu 2%. Na krajowym rynku poprawa nastrojów inwestycyjnych manifestowała się wyraźnym umocnieniem złotego. EURPLN obniżył się w pewnym momencie do 4,71. Podobnie umacniały się inne waluty w regionie. Rentowności krajowych obligacji wzrosły.
Szacujemy, że inflacja CPI w lutym obniżyła się do 8,2% r/r z 9,2% r/r w styczniu. Wdrożenie Tarczy Antyinflacyjnej 2.0 od lutego mogło potencjalnie obniżyć inflację CPI o 2-3pp, ale jej działanie ograniczyły wzrosty cen paliw oraz żywności. Szacujemy także, że aktualizacja wag w koszyku inflacyjnym może podnieść inflację CPI za styczeń (wg wstępnego odczytu 9,2% r/r) o 0,1-0,2pp.
Publikacja indeksu ZEW za marzec będzie pierwszą okazją do przetestowania hipotez co do wpływu wojny na gospodarkę. Oczekiwania konsensusu są jednoznaczne – jest on silnie negatywny.
Inflacja PPI w USA w lutym wg konsensusu dalej rosła (do 10% r/r), odzwierciedlając m.in. rosnące ceny surowców energetycznych.