Mimo umocnienia dolara i jastrzębich komentarzy członków FOMC o potrzebie dalszych podwyżek stóp i uporczywości inflacji, to był dobry tydzień dla giełd. W USA S&P500 zyskał prawie 2%, ale zdecydowanym liderem były spółki technologiczne z 3,4% wzrostu. Rynek akcji mało robi sobie ze wzrastającego prawdopodobieństwa kolejnej podwyżki stóp w USA, a dodatkowo wyniki spółek technologicznych i prym w rozwoju AI dostarczają paliwa do wzrostów. W Europie także tydzień był mocny, ze wzrostem DAX o 2,6%, a CAC40 o 1,4%.
Napływ kapitału zagranicznego było widać w Warszawie, gdzie wyraźnie na plus wyróżniały się duże spółki. Indeks WIG20 wzrósł o 2,75%, bijąc ostatnie szczyty i zbliżając się do 2000 pkt. Dobre wyniki banków, w tym PKO BP, napędzały wzrosty akcji przedstawicieli sektora, co wydatnie pomogło w dobrym rezultacie całego indeksu. Największą gwiazdą było jednak Allegro ze wzrostem o 8,4%. Dzięki podwyższeniu cennika i korzystnemu otoczeniu makro, wraz z zapowiedzianą podwyżką świadczenia 500+, perspektywa na wyniki poprawia się, co znajduje odzwierciedlenie w lepszych wycenach od analityków. Z drugiej strony rynku stał KGHM ze spadkiem o 1,7% na skutek słabych danych z Chin. Na szerokim rynku tak dobrze jak w WIG20 już nie było – mWIG40 niemal nie zmienił swojej wartości, a sWIG80 urósł o 1,2%.
Bieżący tydzień rozpoczął się od słabych danych z Polski o produkcji przemysłowej w kwietniu, która wg odczytu GUS-u spadła o 6,4%% r/r przy oczekiwanym spadku o 3,5%. Niższa jednak od oczekiwań była też inflacja PPI. W dalszej części tygodnia uwaga rynku polskiego będzie jeszcze koncentrowana na jutrzejszym odczycie sprzedaży detalicznej z Polski. Ważniejsze jednak mogą być tendencje globalne. Te będą zależeć od takich danych jak wstępne indeksy PMI dla usług i przemysłu z Niemiec, Francji, całej strefy euro oraz z USA, indeks Ifo z Niemiec, amerykański PKB za I kw. czy tamtejsze wskaźniki koniunktury jak indeks Fed z Richmond. W środę opublikowany będzie protokół z posiedzenia FOMC. Dodatkowo rytm nadawać będzie też postęp w negocjacjach o podniesieniu limitu amerykańskiego zadłużenia.