PKB w Polsce zwiększył się w 2022 r. o 4,9% wobec wzrostu o 6,8% w 2021 r., co było powyżej oczekiwań rynkowych (4,8%) i naszej prognozy (4,5%). Dane o PKB są odzwierciedleniem spowolnienia wzrostu aktywności gospodarczej powiązanego z niższymi wkładami konsumpcji prywatnej i spożycia publicznego. Jednocześnie dynamika wzrostu gospodarczego w 2022 r. była podbijana przez wyższe niż w 2021 r. kontrybucje eksportu netto i inwestycji.
Na podstawie danych za cały 2022 r. oszacowaliśmy, że w IV kw. 2022 r. realna dynamika PKB ukształtowała się na poziomie 2,3-2,4% r/r wobec 3,6% w III kw., co było lepszym wynikiem od naszych oczekiwań (1,1%). Głównym źródłem obniżenia rocznego tempa wzrostu gospodarczego pomiędzy III kw. a IV kw. był niższy wkład spożycia prywatnego. Drugim czynnikiem oddziałującym w kierunku zmniejszenia rocznej dynamiki PKB pomiędzy III kw. a IV kw. był niższy wkład zmiany zapasów, który mimo spadku pozostał głównym źródłem wzrostu PKB w Polsce. W strukturze wzrostu gospodarczego w IV kw. na szczególną uwagę zasługuje wyraźne zwiększenie inwestycji, które naszym zdaniem jest efektem wyższych inwestycji publicznych (por. MAKROpuls z 30.01.2023). Drugim czynnikiem ograniczającym skalę spowolnienia w IV kw. 2022 r. był również nieznacznie wyższy wkład eksportu netto. Dane o PKB stanowią wsparcie dla naszego scenariusza „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki (patrz poniżej).
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zwiększył się w styczniu do 47,5 pkt. wobec 45,6 pkt. w grudniu, kształtując się wyraźnie powyżej oczekiwań rynku (46,2 pkt.) oraz naszej prognozy (46,1 pkt.). Zwiększenie wartości indeksu wynikało z wyższych wkładów 3 z 5 jego składowych (dla bieżącej produkcji, nowych zamówień oraz czasu dostaw), podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady składowych dla zatrudnienia oraz zapasów materiałów. Ankietowane w styczniu firmy nadal sygnalizowały problemy ze słabym popytem, który pozostaje pod wpływem spowolnienia w gospodarce (por. MAKROpuls z 01.02.2023). Z uwagi na utrzymujący się spadek zarówno bieżącej produkcji jak i nowych zamówień, firmy kontynuowały procesy restrukturyzacyjne. Znalazło to odzwierciedlenie w dalszym zmniejszeniu zapasów zarówno dóbr finalnych jak i dóbr pośrednich wykorzystywanych w procesie produkcji, a także redukcji zatrudnienia, której tempo przyspieszyło w styczniu. W styczniu doszło również do ponownego przyspieszenia tempa wzrostu cen zarówno dóbr finalnych, jak i dóbr pośrednich wykorzystywanych w procesie produkcji. Warto odnotować, że w poprzednich miesiącach wskaźniki te kształtowały się w trendzie spadkowym. Co więcej, przyspieszenie wzrostu cen nastąpiło mimo wyraźnego osłabienia popytu. Ankietowane firmy tłumaczyły to wzrostem cen energii, surowców i półfabrykatów. Mimo utrzymującego się spadku aktywności w polskim przetwórstwie, w styczniu doszło do silnego wzrostu indeksu dla oczekiwanej produkcji w horyzoncie 12 miesięcy, który zwiększył się do najwyższego poziomu od maja 2022 r. i od trzech miesięcy pozostaje powyżej granicy 50 pkt. stanowi wsparcie dla naszego scenariusza „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki, zgodnie z którym dynamika polskiego PKB w 2023 r. wyraźnie obniży się, jednak pozostanie ona dodatnia (patrz poniżej).