Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,05%
USD / PLN4,00+0,15%
CHF / PLN4,43+0,13%
GBP / PLN5,05+0,14%
EUR / USD1,08-0,10%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Czy wirtualne Sympozjum Jackson Hole otworzyło drogę do wzrostów dla metali szlachetnych?

Sklep Szlachetne Inwestycje | 11:49 30 sierpień 2021
Czy wirtualne Sympozjum Jackson Hole otworzyło drogę do wzrostów dla metali szlachetnych?  | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Ostatni tydzień był bardzo interesujący dla rynku metali szlachetnych. W trakcie tygodnia złoto walczyło z wieloma przeciwnościami o utrzymanie się powyżej poziomu 1800 USD za uncję. Większość inwestorów wyczekiwała „main eventu”, czyli piątkowego sympozjum w Jackson Hole, którego ton mógł potencjalnie mieć bardzo duży wpływ na rynek kruszców. Wbrew oczekiwaniom wielu uczestników rynku, prezes Fed, Jerome Powell, wypowiedział się w znacznie ostrożniejszym tonie na temat ograniczenia miesięcznych zakupów obligacji (obecnie jest to nadal 120 miliardów) niż inni urzędnicy Rezerwy Federalnej, co przyczyniło się do natychmiastowych, silnych wzrostów na rynku metali.

Wielu inwestorów oraz analityków oczekiwało bardziej agresywnego komunikatu, jednak Powell zdecydował się balansować pomiędzy ostrożnością a optymizmem, podkreślając, że gospodarka USA jest nadal w trakcie realizacji celów założonych przez Fed. Co więcej, prezes Fed w gołębim tonie powiedział: „na razie uważam, że polityka jest dobrze przygotowana”. W tym aspekcie trudno jest się zgodzić, aby przy tak znacznej inflacji i skali monetyzacji długu mówić o dobrze przygotowanej polityce. W celu zachowania balansu i uspokojenia inwestorów oczekujących bardziej zdecydowanych działań, Powell dodał, że redukacja zakupów obligacji „prawdopodobnie zacznie się jeszcze w tym roku”. Oznacza to, że nie padła żadna istotna deklaracja, tylko podtrzymanie zostały oświadczenia z ostatniego lipcowego spotkania FOMC.

 

Czy w tym roku doczekamy się pierwszych podwyżek stóp procentowych?

Warto tutaj zauważyć, że obecna polityka może zostać z nami na dłużej, chociażby w przypadku narastających problemów z dalszym rozprzestrzenianiem się wariantu Delta. Fed traktuje to ryzyko bardzo poważnie i zaznaczył, że będzie uważnie monitorować i oceniać napływające dane oraz ewoluujące ryzyko. Jeżeli chodzi o dalszą politykę monetarną, to w przyszłości dane makro z USA będą kluczowe. Prezes Fed nie omieszkał przypomnieć rynkom, że samo ograniczenie skupu aktywów nie oznacza, że Fed będzie gotowy także do podnoszenia stóp procentowych.

Reklama

Jest to bardzo optymistyczny scenariusz dla metali szlachetnych, zwłaszcza przy założeniu pozostania inflancji na podobnym poziomie. Jeżeli chodzi o inflację, to prezes Fed powiedział: „Mamy wiele do pokonania, aby osiągnąć maksymalne zatrudnienie, a czas pokaże, czy osiągneliśmy dwuprocentową inflację w sposób trwały”. Tym samym utrzymał pierwotny pogląd na temat tego, że inflacja jest tylko „przejściowa”, zaznaczając, że efekty zmian w polityce pieniężnej są widoczne dopiero z rocznym lub dłuższym opóźnieniem.

 

 

Czy Fed jest w stanie skutecznie ochronić posiadaczy gotówki?

Założenie Fed polega na tym, że liczba stanowisk pracy będzie nadal rosła, a inflacja w tym czasie spowolni. Trzeba przyznać, że jest to bardzo interesujące założenie, jednak wydaje się być mało realne. Padło jednak bardzo ciekawe stwierdzenie, że „gdyby utrzymująca się wyższa inflacja miała stać się poważnym problemem, Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) z pewnością zaregowałby i wykorzystałby nasze narzędzia, aby zapewnić, że inflacja utrzyma się na poziomie zgodnym z naszym celem”. Jest to bardzo ciekawe, ponieważ nawet przy założeniu, że inflacja pozostanie na obecnym poziomie, to bardzo ciężko jest sobie wyobrazić jakąkolwiek zdecydowaną interwencję, co można łatwo zobrazować na liczbach.

Reklama

Obecny dług publiczny USA zmierza w kierunku 30 bilionów dolarów i od takiej kwoty rząd USA musiałby zapłacić odsetki. Załóżmy, że FOMC przystępuje do działania i jest zmuszony podnieść stopy procentowe do 4 % (co jest nadal znacznie poniżej inflacji). W takim scenariuszu roczne odsetki wyniosą 1,2 biliona dolarów. Warto tutaj zaznaczyć fakt, że rząd USA w ubiegłym roku zebrał z podatków niecałe 3,5 biliona dolarów. Biorąc pod uwagę to, ile USA przeznacza chociażby na utrzymanie swojej armii oraz inne wydatki, trudno jest sobie wyobrazić skuteczną ochronę posiadaczy gotówki. Poza tym jest to prosty sposób na wysadzenie gospodarki USA w powietrze. Poziom niespłaconego zadłużenia w Stanach Zjednoczonych na wszystkich poziomach wliczając gospodarstwa domowe, firmy, dług publiczny to ponad 80 bilionów USD. Każdy, nawet mały wzrost nominalnych stóp procentowych jest bardzo dużym ciężarem dla całej gospodarki – ale przede wszystkim sektora prywatnego. Oznacza to, że gospodarka USA nie jest w stanie pozwolić sobie na odzyskanie wyższych rentowności bez ogłoszenia bankructwa bądź wywołania spirali niemożliwych do spłacenia długów wraz z ogromnym ciosem dla gospodarki realnej.

 

Jak wyglądają najbliższe perspektywy techniczne dla rynku metali szlachetnych? Warto obserwować akcję cenową w przyszłym tygodniu..

Z uwagi na to, że na długo wyczekiwanym sympozjum nie zostało powiedziane w zasadzie nic nowego, poza powtórzeniem innymi słowami tego co już wiedzieliśmy z protokołu lipcowego spotkania FOMC, rynki złota i srebra otrzymują kolejny pozytywny sygnał. Jednak wszyscy byczo nastawieni inwestorzy powinni jeszcze poczekać na to, jak będzie wyglądała akcja cenowa w przyszłym tygodniu.

Trudno jest powiedzieć, czy komentarze Powella były wystarczające, aby wydobyć złoto z ostatniego przedziału między 1780 a 1810 USD, w którym tkwiło przez ostatnie kilka dni. Jeżeli chcemy w ogóle myśleć ponownie o poziomie powyżej 1900 USD, to potrzebne byłoby najpierw zdecydowane zamknięcie powyżej 1830 USD, a następnie pewne przebicie 1860 USD, gdzie ostatnio złoto miało nieco problemów. Rynek metali szlachetnych będzie zwracał szczególną uwagę na zachowanie indeksu dolara w przyszłym tygodniu, zwłaszcza, że w piątek mieliśmy szybki spadek indeksu DXY, który bezpośrednio przełożył się na nagłe wzrosty cen złota. Niestety w najbliższym czasie moglibyśmy pójść w zupełnie drugim kierunku. Powodem tego może być wrześniowe posiedzenie Fed w sprawie polityki pieniężnej, kiedy po raz kolejny w centrum uwagi będzie kwestia ograniczenia skupu aktywów. Jeżeli w takim scenariuszu złoto gwałtownie spadłoby do poziomu 1775 USD, to kolejnymi możliwymi przystankami są poziomy 1750 i 1720, a następnie ponowne przetestowanie marcowego minimum z tego roku, czyli 1678 USD. Oczywiście innym możliwym scenariuszem, bardzo pozytywnym dla metali szlachetnych, jest utrata zaufania inwestorów wobec zdolności Fedu do kontrolowania cen aktywów oraz inflacji.

Łukasz Witta

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Sklep Szlachetne Inwestycje null

Sklep Szlachetne Inwestycje

Sklep Szlachetne Inwestycje - Dealer metali szlachetnych, profesjonalny dostawca produktów inwestycyjnych ze złota, srebra i platyny, działający pod adresem www.sklep.szlachetneinwestycje.pl. Firma powstała z pasji do inwestowania oraz w odpowiedzi na pogarszającą się sytuację systemu finansowego. Właściciele stworzyli również pierwszą w Polsce giełdę metali szlachetnych dla inwestorów indywidualnych.


Reklama

Czytaj dalej