Reklama
WIG82 694,78+1,39%
WIG202 433,80+1,63%
EUR / PLN4,31-0,07%
USD / PLN3,99+0,01%
CHF / PLN4,42+0,20%
GBP / PLN5,04+0,14%
EUR / USD1,08-0,07%
DAX18 489,59+0,07%
FT-SE7 969,25+0,47%
CAC 408 221,37+0,20%
DJI39 776,90+0,04%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT86,38+0,79%
ROPA WTI81,84+0,15%
ZŁOTO2 206,70+0,68%
SREBRO24,57+0,00%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ceny ropy naftowej pod presją podaży. Notowania ropy Brent oraz WTI

Paweł Grubiak | 11:32 10 wrzesień 2020
Ceny ropy naftowej pod presją podaży. Notowania ropy Brent oraz WTI
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Ostatnie dni na rynku ropy naftowej przynoszą wyraźną przewagę strony podażowej. Notowania kontraktów na ropę gatunku WTI, które jeszcze na początku września przekraczały poziom 43 USD za baryłkę, obecnie poruszają się w okolicach 38 USD za baryłkę. Najsilniejsze zniżki były we wtorek, kiedy to ceny ropy naftowej WTI spadły o prawie 6% i zbliżyły się do 36 USD za baryłkę.

Analogiczna sytuacja występuje na wykresie cen ropy naftowej Brent. Na początku września cena tego gatunku ropy wynosiła około 46 USD za baryłkę, ale po serii ubiegłotygodniowych zniżek i wtorkowej przecenie o ponad 5%, w tym tygodniu notowania tego rodzaju ropy zeszły na chwilę nawet poniżej bariery 40 USD za baryłkę. W czwartek cena ropy Brent oscyluje tuż poniżej 41 USD za baryłkę.

Ceny ropy naftowej pod presją podaży - 1

Ceny ropy naftowej pod presją podaży - 1

Notowania cen ropy Brent, YTD, źródło: Teletrader.com

Reklama

Ceny ropy naftowej pod presją podaży - 2

Ceny ropy naftowej pod presją podaży - 2

Notowania cen ropy WTI, źródło: Teletrader.com

W środę ceny ropy naftowej delikatnie odbiły w górę, ale wielu inwestorów odebrało to jako techniczne odreagowanie, a nie istotną zmianę nastrojów. Ostatnie dni przyniosły bowiem sporo wątpliwości w to, czy wzrosty cen ropy będą w stanie się utrzymać.

Jeden z problemów dotyczy zbliżającego się okresu sezonowego spadku popytu na paliwa. Dotyczy to zarówno paliw lotniczych, jak i tych używanych w transporcie samochodowym. Właśnie powoli kończy się sezon letnich wyjazdów, co sprawi, że zapotrzebowanie na paliwa będzie mniejsze. Zresztą, nawet pomijając ten efekt, wciąż mamy do czynienia z dużą obniżką popytu na paliwa, wynikającą z przedłużającego się okresu pandemii. Druga fala zakażeń koronawirusem pojawiła się w większości kluczowych gospodarek świata, co sprawia, że nadal należy oczekiwać ograniczeń związanych z przemieszczaniem się czy funkcjonowaniem niektórych miejsc.

To zapowiada także wzrost zapasów paliw. Amerykański Instytut Paliw podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o niecałe 3 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano ich niewielkiego spadku.

Reklama

 

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Paweł Grubiak

Paweł Grubiak

Prezes Zarządu, Doradca Inwestycyjny w Superfund TFI


Reklama

Czytaj dalej