Przejście rynku nieruchomości w fazę recesji nie złamało trendu wzrostu udziału powiatów okalających największe miasta w ramach aglomeracji. Co ciekawe, w strefie podmiejskiej jeszcze większą popularnością niż w poprzednich latach cieszył się rynek domów jednorodzinnych. Czynnikiem, który może wzmocnić aktywność budownictwa domów, jest program Bezpieczny Kredyt 2%.
W założeniach programu przyjęto bowiem, że z dopłat do kredytu będą mogli skorzystać planujący budowę domu, a posiadana działka budowlana może być potraktowana jako wkład własny, o ile nie jest obciążona kredytem. Wartość wkładu własnego przy zakupie mieszkania w ramach programu nie może być wyższa niż 200 tys. zł. Daje to faktycznie limit wartości nabywanej nieruchomości na poziomie odpowiednio 700 tys. zł dla singli i 800 tys. zł dla gospodarstw z małżonkiem lub co najmniej jednym dzieckiem. Jeśli jednak kredytem będzie finansowana budowa domu, a działka stanowi wkład własny, to wartość działki powiększona o kwotę kredytu musi zmieścić się w limicie 1 mln zł. Jest to więc wyższy limit niż dla kupujących mieszkanie. Ponadto, w okresie otrzymywania dopłat nieruchomość nie może zostać sprzedana, wynajęta ani użyczona. Z uwagi na fakt, że domy w znacznie większym stopniu niż mieszkania nabywane są w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, to właśnie budownictwo domów jednorodzinnych może być relatywnie silniejszym beneficjentem programu.
***Materiał pochodzi z raportu PKO BP: "Puls Nieruchomości - Analizy Nieruchomości", którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: