Brexit, niezależnie od tego czy ktoś był jego zwolennikiem czy przeciwnikiem stanowi duży problem dla Banku Anglii. Brytyjska gospodarka w ostatnich miesiącach wyglądała dość solidnie, jednak wyjście z UE oznacza spore problemy od strony gospodarki, a także od strony polityki pieniężnej.
Stopa procentowa BoE
Stopa procentowa Banku Anglii od marca 2009 roku utrzymuje sie na rekordowo niskim poziomie 0,5%. W grudniu 2016 roku BoE sygnalizował, że może być pierwszym bankiem centralnym na starym kontynencie, który podobnie jak FED zacznie cykl podwyżek stóp procentowych. Przeszkodą w pierwszym kwartale tego roku okazały się zawirowania na globalnych rynkach finansowych, a od drugiego kwartału brytyjską gospodarkę zaczął straszyć Brexit. Ostatnie dane z gospodarki wskazywały na to, że jest ona bardzo silna i tak naprawdę BoE potrzebuje jedynie poprawy wskaźników inflacji, by móc myśleć o zacieśnianiu polityki pieniężnej.
Wszystko to oczywiście odbywało się przy założeniu pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Teraz Bank Anglii może być zmuszony do luzowania polityki pieniężnej. Takiego ruchu spodziewa się bank City, który prognozuje 1-2 obniżek stóp procentowych. Przy założeniu, że będą się one odbywały standardowym krokiem po 25 punktów bazowych oznacza to zejście ze stopą procentową do poziomu 0%.
Mark Carney, szef Banku Anglii, powiedział dziś, że Wielka Brytania od strony finansowej jest przygotowana na scenariusz Brexitu. Skarb państwa oraz Bank Anglii są zaangażowane w bardzo rozbudowane programy awaryjne. Carney pozostaje w ciągłym kontakcie z Kanclerzem Skarbu. Szef brytyjskiego banku centralnego zasygnalizował również, że Bank Anglii nie zawaha się przed podjęciem odpowiednich kroków w celu stabilizacji.