Statystyki przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, pomimo zaburzenia wynikającego z Nowego Ładu, okazały się na przełomie 2021 i 2022 nieco wyższe od naszych założeń. W szczególności wzrost w lutym wyniósł aż 11,7% r/r i był najwyższy od 2008 r., co wiążemy przede wszystkim z mocniejszym wpływem inflacji na żądania płacowe pracowników, które w warunkach ciasnego rynku pracy są w części akceptowane przez firmy.
Inflacja w naszej ocenie jest i pozostanie główną przyczyną spodziewanego szybkiego wzrostu płac w 2022 i 2023 r. Relacja wzrostu produktywności pracy i płac w ujęciu realnym w ostatnich kwartałach wskazuje, że presja kosztowa wynikająca z rynku pracy jest dość ograniczona, choć z racji spodziewanego spowolnienia wzrostu gospodarczego najpewniej się pogorszy. Wybuch wojny na Ukrainie skutkującej rewizją w górę oczekiwań co do inflacji wraz z lepszymi danymi o średnim wynagrodzeniu w sektorze firm w styczniu i w lutym przemawiają za podwyższeniem naszej prognozy dynamiki płac w gospodarce w 2022 r. do 9,2% z 8,6% szacowanego w grudniu ub. roku. Wzrost wynagrodzeń powinien pozostawać mocny ze względu na siłę przetargową pracowników w warunkach stopy bezrobocia poniżej poziomu naturalnego, tj. takiego, gdzie rynek pracy pozostaje zrównoważony (szacunki Narodowego Banku Polskiego oparte o bezrobocie BAEL wskazują, że przekracza ona poziom 4,0%). Czynnikiem potencjalnie oddziałującym w przeciwnym kierunku jest napływ ludności z Ukrainy, choć ze względu na utrzymującą się niepewność trudno jest oceniać jego siłę. Gdyby realizował się łagodzący wpływ zwiększenia podaży pracy na dynamikę wynagrodzeń to widoczne byłoby to w perspektywie kilku kwartałów.
Naszym zdaniem głównym pytaniem dla sytuacji na rynku pracy w średnim okresie pozostaje zależność dynamiki płac i bezrobocia. W naszej ocenie nie będzie możliwe zrównoważenie narastających nierównowag w gospodarce bez pogorszenia popytu na pracę. W warunkach spodziewanego szybkiego wzrostu cen i wyższych stóp procentowych bezrobocie powinno wzrosnąć, choć z powodu inercji na rynku pracy naszym zdaniem popyt na pracę w latach 2022-2023 ulegnie tylko niewielkiej korekcie. Stąd nasza prognoza wzrostu płac w 2023 r. wynosi 7,6%, a stopy bezrobocia rejestrowanego na koniec 2023 r. 5,7%.
***Materiał pochodzi z raportu Banku Millenium: Makro i Rynek 2022: W sidłach inflacji, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: