Produkcja budowlano-montażowa spadła w maju o 5.1%r/r wobec spadku o 0.9%r/r w kwietniu. Konsensus rynkowy wskazywał na spadek produkcji budowlano-montażowej o 1.5%r/r.
Wnioski: Produkcja budowlano-montażowa pogłębiła w maju br. spadek w ujęciu rocznym i co więcej skala tego pogłębienia okazała się znacznie większa od oczekiwań. Warto podkreślić, że ten sektor gospodarki zachowuje się inaczej niż sektor przemysłowy, czy handlowy. W dwóch ostatnich odmrażanie gospodarki w maju poskutkowało poprawą wyników, w budownictwie natomiast wyniki w kwietniu były (mimo ich spadku) relatywnie dobre, w maju natomiast uległy dalszemu istotnemu pogorszeniu. Jak wskazuje GUS w maju br. zmniejszenie wartości produkcji budowlano-montażowej zaobserwowano zarówno w jednostkach zajmujących się budową budynków (o 5.3%r/r), jak i wśród jednostek wykonujących roboty budowlane specjalistyczne (o 5.1%r/r), czy też w jednostkach realizujących budowę obiektów inżynierii lądowej i wodnej (o 4.9%r/r). GUS podaje, że wartość produkcji budowlano-montażowej obejmująca roboty inwestycyjne w maju br. była niższa o 4.2%r/r (w 2019 r. wzrost o 9.4%r/r), natomiast wartość robót o charakterze remontowym zmniejszyła się o 6.6%r/r (w 2019 r. wzrost o 9.8%r/r).
Sektor budowlany, jak wiele na to wskazuje, z opóźnieniem zaczyna odczuwać skutki pandemii i najprawdopodobniej najgorsze dopiero przed nim. Aktualnie jeszcze realizowane są projekty rozpoczęte lub zakontraktowane przed pojawieniem się koronawirusa, natomiast głębokie wyhamowanie zobaczymy wraz z brakiem rozpoczynania nowych inwestycji. Dane dotyczące pozwoleń na budowę mieszkań, czy rozpoczynanych budów, wskazują, że to już zaczyna się dziać. Wg danych GUS liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w maju br. spadła o 27.1%r/r, natomiast pozwolenia na budowę spadły o 28.3%r/r. Ograniczeniem dla sektora budowlanego pozostanie popyt po stronie gospodarstw domowych i firm, z jednej strony ze względu na ich większą ostrożność w związku z pogorszeniem sytuacji finansowej, a z drugiej – z trudniejszym dostępem do kredytów bakowych.