Recesja uderzy w USA w ciągu 4 miesięcy - uważa prezes DoubleLine Capital Jeffrey Gundlach, zwany Królem Obligacji. I nie jest on jedynym znanym analitykiem, który wygłasza takie alarmujące opinie.
Jeffrey Gundlach zwany Królem Obligacji twierdzi, że recesja uderzy w USA w ciągu najbliższych czterech miesięcy, a na rynku zaczynają się już pojawiać wyraźne oznaki nadciągających kłopotów.
Założyciel DoubleLine wskazuje, że rynek obligacji od miesięcy wysyła ostrzeżenia o nadciągającej recesji - w październiku 2022 rentowność 2-latek przekroczyła rentowność 10-latek. Odwrócenie rentowności krótko- i długoterminowych obligacji jest zazwyczaj zapowiedzią spowolnienia.
UST 2 Year versus 10 Year is now inverted 40 basis points.
— Jeffrey Gundlach (@TruthGundlach) March 24, 2023
Was 107 basis points just a few weeks ago.
All UST Yields two years and out are well below the Fed Funds rate.
Red alert recession signals.
Jednak Gundlach uważa, że chaos w bankowości sprawi, iż recesja nadejdzie szybciej, niż się tego większość spodziewa. „Rynek obniżył swoje oczekiwania co do podwyżek stóp procentowych, ponieważ Fed może stać się niezdecydowany co do dalszego podnoszenia stóp, gdyż nie będzie chciał wywierać presji na system finansowy. Spadające oczekiwania co do stóp widać było po tąpnięciu rentowności 2-latek w dniu upadku Silicon Valley Bank. To był bardzo niepokojący sygnał” – stwierdził Gundlach podczas występu na Twitter Spaces.
Przypomniał, że w przypadku wszystkich poprzednich recesji w USA, krzywa dochodowości obligacji zaczynała odwracać się na kilka miesięcy przed nadejściem recesji. „Zazwyczaj gdy zaczyna się odwracać, recesja pojawia się za 4-6 miesięcy” – dodał w wywiadzie dla CNBC.
Przypomnijmy, że Fed podniósł stopy o 450 punktów bazowych w ciągu ostatniego roku, aby obniżyć inflację. Był to jeden z najbardziej agresywnych cykli podnoszenia stóp w historii USA. Według CME FedWatch, rynek obstawia obecnie podwyżkę stóp o 25 pb. na następnym posiedzeniu Fed (52,3% prawdopodobieństwa), i spodziewa się, że w grudniu stopy będą niższe o 50 pb., niż obecnie (34,2%), czyli od czerwca spadną o 75 pb.
Źródło: CME Group
Źródło: Trading Economics
Źródło: Trading Economics
Oczywiście, Gundlach nie jest jedynym znanym analitykiem, który ostrzega przed „twardym lądowaniem” w USA. „Kryzys bankowy zwiększa prawdopodobieństwo recesji, traderzy powinni unikać obecnie nadmiernego ryzyka” - ostrzegł ostatnio guru traderów, ekspert JPMorgan Marko Kolanović.
„Fed przekroczył już punkt, zza którego nie ma powrotu. Miękkie lądowanie jest mało prawdopodobne. Widać brak zaufania na rynku, pożyczki bankowe są udzielane z wielkim bólem. Zamieszanie wynikające z upadku Silicon Valley Bank podważyło zaufanie do amerykańskiego systemu bankowego, wywołując gwałtowną wyprzedaż akcji banków regionalnych. Chaos podniósł ryzyko pojawienia się recesji, ponieważ kłopoty sektora bankowego w naturalny sposób spowalniają gospodarkę” – stwierdził Kolanović.
"Nawet jeśli bankierzy centralni skutecznie ograniczą zarażanie, warunki kredytowe będą się zacieśniać, z uwagi na rosnącą presję zarówno ze strony rynków, jak i regulatorów" – napisał w raporcie ekspert JPMorgan.
Ekspert ostrzega, że Fed może powrócić do bardziej agresywnego podnoszenia stóp procentowych w dalszej części roku, gdy opadną emocje związane z bankowością. „Pozostajemy ostrożni wobec ryzykownych aktywów, bo w ich cenach recesja nie jest wyceniona. Tymczasem kryzys bankowy zwiększył prawdopodobieństwo jej pojawienia się w tym roku” – ostrzegł Kolanović.