Bill Ackman zwiększa pozycję na akcjach wielkiego dewelopera. Taki ruch starego lisa chyba nie wróży kryzysu na rynku nieruchomości?
Fundusz Pershing Square Capital Management, którego założycielem jest słynny Bill Ackman, dokupuje akcji dewelopera Howard Hughes. To jest wyraz nie tylko wiary w tę konkretną spółkę, ale też sygnał, że jakiegoś Armageddonu na rynku nieruchomości być nie powinno.
Howard Hughes to wielka firma deweloperska, która straciła jedną czwartą swojej wyceny w 2022 roku i ma pewne problemy fundamentalne. Widać to po zachowaniu kursu akcji, który w 5 lat spadł o -40%, podczas gdy indeks S&P500 urósł o 42%.
Spekulowano, że Pershing Square może nabyć Howard Hughes w całości, czyli zakupić większość akcji i przejąć kontrolę. Na razie fundusz Pershing Square dokupił akcji Hughesa na początku grudnia, zwiększając swój udział do ponad 31%.
Pershing Square zapłacił 3,8 mln USD za 51 452 akcji Howard Hughes, po średniej cenie 74,56 USD. Zgodnie z wnioskiem złożonym w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), fundusz posiada obecnie 15,9 mln akcji firmy Howard Hughes.
Analitycy do niedawna byli całkiem optymistycznie nastawieni do spółki Howard Hughes. Średnia rekomendacja mówi „kupuj”, a średnia cena docelowa wynosi aż 100 USD, przy obecnej cenie rynkowej 78,30 USD. Jednak 9 grudnia analityk Morgan Stanley Anthony Paolone obniżył cenę docelową akcji Howard Hughes do 95 USD ze 104 USD i obniżył szacunki wynikowe, aczkolwiek utrzymał rekomendację „przeważaj” dla akcji spółki.
"Nasza teza jest taka, że nieruchomości Howarda Hughesa są zlokalizowane w miejscach o silnych fundamentach długoterminowego popytu. Zarząd wykonał swoje zadania lepiej, niż oczekiwano, a akcje są tanie” - stwierdził Paolone w swoim raporcie.
Źródło: Barron’s
Źródło: TradingView
Zerknijmy na wyniki funduszu Pershing Square. W 2022 roku wycena jego jednostki poszła w dół o -8,8%. Od początku istnienia zarobił 211%. Ma 12,2 mld USD aktywów. W jego portfelu jest 9 pozycji long. Od początku stycznia do połowy sierpnia najwięcej dały mu zarobić pozycje swap na stopę procentową w USA. Najwięcej zaś tracił na akcjach Universal Music oraz Netflix.
Źródło: Pershing Square
Źródło: Pershing Square